Drożdżowe bułeczki z masą makową i śliwkami, które można od siebie łatwo odrywać.Przepis z Tiny z małymi zmianami.
Składniki:
Ciasto:
2,5 szklanki mąki
30 g drożdży
4 łyżki cukru
2/3 szklanki mleka
1/3 kostki masła
1 cukier waniliowy
1 jajko
Nadzienie:
20 dag śliwek węgierek
3 łyżki masła
400 g gotowej masy makowej
1 łyżeczka cynamonu
Dodatkowo:
1 jajko
Drożdże rozkruszamy do miseczki i rozcieramy z 1 łyżką cukru, zalewamy 100 ml ciepłego mleka i mieszamy dokładnie z 3 łyżkami mąki. Tak powstały zaczyn odstawiamy do wyrośnięcia na jakieś 15 – 20 minut. W tym czasie topimy 1/3 kostki masła i odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier, cukier waniliowy, jajko, mleko i zaczyn. Zagniatamy ciasto, na koniec dodajemy stopione masło i zagniatamy do pojawienia się pęcherzyków na cieście. Odstawiamy do wyrośnięcia.
Śliwki rozcinamy na pół, wyjmujemy pestki i kroimy je na mniejsze kawałki, mieszamy z masą makową i 3 łyżkami stopionego masła oraz cynamonem.
Gdy ciasto wyrośnie, rozwałkowujemy je na prostokąt grubości 1 cm. Tniemy go na 12 pasków, smarujemy masą makową i każdy zwijamy w rulonik, układamy ruloniki w ostępie od siebie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Odstawiamy na 20 minut do podrośnięcia. Po tym czasie smarujemy wierzch rozmąconym jajkiem i pieczemy ok 40 minut w 180 stopniach.
Smacznego !
Jedna odpowiedź
Pysznie wyglądają i piękne bułeczki ! Pozdrawiam 🙂