Mocno orzechowe, słodkie i do tego kwaskowaty dżem, moim zdaniem idealne połączenie. Przy tym łatwe i szybkie do zrobienia. Przepis pochodzi ze strony Marthy Stewart.
Składniki:
1/2 szklanki masła
1/2 szklanki + 2 łyżeczki cukru
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 i 1/4 szklanki mąki
1/8 łyżeczki soli
1/2 szklanki orzechów laskowych
dżem (u mnie malinowy z migdałami)
Masło ubijamy z 1/2 szklanki cukru na gładką jasną masę. Dodajemy żółtka i wanilię, mieszamy na średnich obrotach. Dodajemy mąkę i sól dobrze zagniatamy. Wstawiamy do lodówki na 2 h. Orzechy podpiekamy w piekarniku i siekamy drobno lub drobno posiekane suszymy na patelni. Mieszamy je z 2 łyżkami cukru. Białka roztrzepujemy w miseczce. Z ciasta formujemy kulki, maczamy w białku i obtaczamy w orzechach, układamy na blasze w odstępach. W każdym robimy dziurkę kciukiem. Pieczemy 10 minut. Po tym czasie pogłębiamy dziurki za pomocą drewnianej łyżki i pieczemy dalej 8- 10 minut na złoto. Ciasteczka studzimy i zagłębienia wypełniamy dżemem.
Smacznego !