Najlepszy pasztet jaki do tej pory jadłam. Robiłam ich już kilka i ten jest bezkonkurencyjny. Do tego ta boska konfitura – prawdziwa uczta dla podniebienia.
Składniki:
Pasztet:
250 g łopatki wieprzowej
100 g boczku
250 g wątróbki z kurczaka
1 pierś z kurczaka
50 – 100 g słoninki
1 szkl wody
2 cebula
1 czerstwa bułka
łyżeczka mąki ziemniaczanej
3 jajka
liść laurowy
gałka muszkatołowa
pieprz
ziele angielskie
jałowiec
majeranek
vegeta
Konfitura:
4 czerwone cebule
50 g masła
1/4 szkl cukru
3/4 szkl czerwonego wina
1/4 octu z czerwonego wina
Do rondla wlewamy wodę i wkładamy pokrojone na kawałki mięso, bez wątróbki oraz pokrojoną na ćwiartki cebulę. Dodajemy 3 liście laurowe, vegety, pieprzu, jałowiec i majeranek. Dusimy na małym ogniu 50 minut. Po tym czasie wyjmujemy mięso i wraz z cebulą dusimy wątróbkę oraz bułkę kolejne 15 minut. Mięso, cebulę i bułkę studzimy i przepuszczamy 3 krotnie przez maszynkę. Powstałą masę doprawiamy resztą przypraw, dodajemy żółtka i mąkę ziemniaczaną. Dokładnie mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę i również dodajemy delikatnie do masy. Formę smarujemy masłem, wysypujemy bułką tartą i przekładamy masę. Pieczemy ok 35 minut w 180 stopniach.
Przygotowujemy konfiturę. W sporej patelni roztapiamy masło, dodajemy cebulę czerwoną pokrojoną w piórka i cukier. Smażymy ok 20 minut. Po tym czasie wlewamy wino i ocet i dusimy 30 minut, aż wszystko zgęstnieje.
Smacznego !
2 Responses
w jakiej wielkości ma być pierś z kurczaka
jedna pojedyncza pierś, to czy będzie większa czy mniejsza przy pasztecie nie ma większego znaczenia.