Ta forma sushi ostatnio bardzo przypadła mi do gustu, jest świetne, polecam wszystkim sushiżercom.
Składniki:
1 szklanka ryżu do sushi
1,5 szklanki wody
2 łyżki octu ryżowego
1,5 łyżeczki cukru
1/4 łyżeczki soli
1 filet z kurczaka
sałata
4- 5 grzybów shitake
serek philadelphia
papryka słodka w proszku
algi morskie
Na początku przygotowujemy ryż. Ryż płuczemy na sitku zimną wodą, aż uciekająca woda przestanie być mętna. Przekładamy do garnka, zalewamy 1,5 szklanki wody. Gotujemy nie mieszając aż wsiąknie całą wodę. Po tym czasie zdejmujemy z ognia i pozostawiamy pod przykryciem przez 15 minut. Po tym czasie rozkładamy ryz na dużej tacy by ostygł. Przygotowujemy zaprawę. Na patelni rozpuszczamy cukier i sól w occie ryżowym. Tak przygotowaną zaprawą polewamy ryż i dokładnie mieszamy.
Kurczaka kroimy w cienkie, długie paski, obficie posypujemy papryką słodką i podsmażamy na rumiano, pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia. Grzybki siekamy również w cienkie paski i podsmażamy chwilę na patelni. Odstawiamy również do całkowitego ostygnięcia.
Na macie do zawijania układamy algę morską. Układamy na niej cienką warstwę ryżu pozostawiając na końcu margines. Wykładamy trochę serka philadelphia na 1/3 wysokości od siebie, 2 listki sałaty, smażonego kurczaka oraz grzybki shitake. Zwijamy wszystko, ciasno w rolkę. Te sushi kroimy w dość cienkie kawałki.
Smacznego!
2 Responses
Zdecydowanie lepiej jest płukać ryż poprzez nalanie wody do ryżu, przemieszanie tego ryżu w wodzie (ściera się wtedy skrobia z ryżu), odlanie wody i ponowne kilkakrotne płukanie. Płukanie pod bieżącą wodą nie jest najlepsze. 🙂 A odnośnie ilości wody do gotowania ryżu to najlepszy ryż otrzymuje się stosując stosunek woda:ryż w wysokości 1:1. Wtedy ryż wychodzi lepki ale nie rozgotowany. 🙂
Niestety nie zgodzę się z Twoimi metodami, ta którą ja stosuje jest jak dla mnie idealna, jak bym dała 1:1 wody to ten ryż by się nie ugotował, albo przypalił i był twardy, ale czesto w wielu restauracjach ten ryz jest twardy,mi to nie odpowiada, ważne żeby zdjąć go z palnika jak tylko wchłonie wodę i pozostawić na 15 minut pod przykryciem. Wtedy wychodzi idealny i nie rozgotowany absolutnie. A tak ogólnie to dużo czytam i zagłębiam się w tajniki sushi i mistrzowie w tej dziedzinie mówią, że ryż wyjdzie tyle razy inaczej ile razy się go w życiu zrobi…
A ten sposób z płukaniem tez nie wydaje mi się żeby był najlepszy ta skrobia jest właśnie po to żeby ryż się kleił, także jaki sens w jej ścieraniu …