Pierś z kurczaka z pesto bazyliowo – pietruszkowym z dodatkiem pyłku pszczelego i orzeszków Pinii połączone oliwą z oliwek ekstra vergine Olitalia. Do towarzystwa pieczone ziemniaczki, fasolka szparagowa z masełkiem czosnkowym i sałatka z sosem winegret.
Składniki: (2 osoby)
2 piersi z kurczaka
2 plastry sera żółtego
ulubiona przyprawa do kurczaka u mnie była to mieszanka suszonego szpinaku, sezamu i pomidorów.
Pesto:
garść bazylii
garść pietruszki
1 łyżeczka orzeszków pinii
1 łyżeczka pyłku pszczelego
3 łyżki oliwy z oliwek extra vergine Olitalia
odrobina soli i pieprzu
+
ziemniaczki
mieszanka sałat
sos winegret
fasolka szparagowa ugotowana
masełko czosnkowe
Ziemianki kroimy w mniejsze kawałki przekładamy do brytfanki, polewamy oliwą z oliwek i posypujemy przyprawą do ziemniaków. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy do zrumienienia.
W tym czasie gotujemy fasolkę szparagową najlepiej na parze.
Wszystkie składniki na pasto umieszczamy w misie blendera i miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Pierś z kurczaka nacinamy wzdłuż, ale nie do końca by można byłą ją ponownie złożyć.Oprószamy solą i pieprzem z obu stron. Środek fileta smarujemy dość obficie pesto i kładziemy po plasterku sera, zamykamy filet tak by miał taki sam kształt jak pierwotnie (nie trzeba spinać wykałaczkami bo ser ma spełnić funkcję kleju). Obtaczamy pierś z przyprawie do kurczaka. Tak przygotowany filet kładziemy na patelnię z rozgrzanym tłuszczem i dusimy najpierw trochę pod przykryciem, a potem rumienimy bez przykrywki.
Mieszankę sałat polewamy sosem winegret.
Na talerze wykładamy pieczone ziemniaczki, fasolkę szparagową z masełkiem, sałatkę i gotową pierś z kurczaka.
Smacznego!